lut 26 2015

Hania w domku


Komentarze: 1

Zaczyna się druga doba pobytu Hani w domu, drugie kąpanie za nami. Ciężko mi było przy tym kąpaniu. Wróciłem myślami do czasów, kiedy kąpaliśmy Wojtusia. Wanna, przygotowanie ciuszków, kąpiel, wycieranie, ubieranie. Jakie to były piękne czasy. Tak wiele już łez wylałem za Tobą, tak wiele jeszcze przede mną. Jest mi naprawdę ciężko bez Ciebie, bez Twojej obecności, bez Twojego głosu. Hania jest bardzo grzecznym dzieciaczkiem, nie marudzi bez powodu. Jak wpatruje się w jej oczka widzę Ciebie. Głęboko w sobie, nie pokazując na zewnątrz, skrywam ten smutek, te rozdarte serce. Mój umysł nadal nie chce przyjąć do siebie myśli o Twoim odejściu. Kocham Cię! Wracaj do nas…

pustkapozosi : :
Lena
27 kwietnia 2015, 00:14
hej

niezły artykuł pozdrawiam

Dodaj komentarz