Archiwum 11 lutego 2015


lut 11 2015 Egzamin
Komentarze: 0

Kolejny dzień za nami, kolejny bez Ciebie, kolejny z naszymi Skarbami. Dzisiaj drugi raz byłem Hanię kąpać. Rośnie całkiem szybko i już prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będzie wypisana do domu. Zdałem sobie sprawę, że przede mną najważniejszy egzamin w życiu, on właściwie się już zaczął 25 stycznia, ale teraz chyba dopiero wchodzę na ustny. Parę miesięcy temu też zaliczyłem jakże „trudny” egzamin uważając, że trudniejszego egzaminu w życiu nie miałem i nie będę miał. Myliłem się, teraz przede mną kolejna próba, mam nadzieję, że i tym razem nie zawiodę. Hania jest śliczna, taka spokojna, nie płacze bez powodu, widzę w jej oczkach Ciebie. Tak tęsknie za tymi wspólnie spędzonymi chwilami, za wspólnym przebywaniem, wspólnymi obiadami, wspólnymi wieczorami, tak ciężko mi na sercu. To nie mogło się wydarzyć!

pustkapozosi : :