Komentarze: 0
Dostałem dzisiaj babeczki do kawy, takie małe w papierku i znów kolejny dół. Spojrzałem tylko na te pudła pełne foremek silikonowych na babeczki, to był dodatek do jakieś gazety, tak bardzo Cię to cieszyło, tak pyszne były te babeczki i po co mi to teraz? Tylko mi przypominają jak bardzo za Tobą tęsknie. Byłaś dobrą „kucharką”, gotowanie Twoja pasja, tak bardzo, że jednymi z pierwszych myśli po Twoim odejściu było, że już nigdy tak dobrego obiadu nie zjem, nikt już nie upiecze tak dobrego ciasta, no i dzisiaj kolejna myśl, nikt już tak pysznej babeczki nie upiecze. Przed oczami przesunął mi się obraz Ciebie w kuchni jak robisz te babeczki, tak bardzo się zawsze starałaś, tak pyszne Ci to wychodziło, ale zawsze uważałaś, że wcale tak nie jest, Twoja skromność. Nasz świat bez Ciebie nie ma sensu, wróć prosimy Cię. Choć już mija drugi miesiąc od Twojej śmierci nadal uważam, że gdyby nie dzieci to już bym był z Tobą.